Вклад участника 46.104.116.214

Поиск вкладаразвернутьсвернуть
⧼contribs-top⧽
⧼contribs-date⧽

8 ԥхынгәымза 2020

  • 04:4504:45, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 КоихаикеOdtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4404:44, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 20Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4404:44, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 392Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4304:43, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 628Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4304:43, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 Ҳ. ҟ. 218Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4204:42, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 Ажьырныҳәамза 21Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4104:41, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 АӷьарOdtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli
  • 04:4104:41, 8 ԥхынгәымза 2020 аиԥшым. аҭоурых +6915 1940Odtąd co noc urządzano mu tę samą historję, której powodu nie rozumiał. Gdy zasnął, wpadali, budzili go, kazali mu się ubierać i wiedli przez długie, milczące korytarze, oświetlone elektrycznością z rzędem czarnych, zamkniętych drzwi po obu bokach. Z początku robiło to na nim wielkie wrażenie, drżał z zimna i wzruszenia i nie mógł już usnąć do samego rana, pełen nieokreślonych lęków i okropnych przeczuć.  Zczasem jednak przyzwyczaił się, drwił z tych przeprowadzek i do tego stopnia nawet ośmieli